
Większość nauczycieli chce uczyć dzieci. A przecież tych przybywa coraz mniej. Za to rośnie liczba dorosłych, którzy chcą się dokształcać i poszerzać swoje horyzonty. To świetna okazja dla Ciebie. W tym sektorze jest naprawdę duży potencjał. Możesz zostać doradcą zawodowym. Wtedy wspomożesz nie tylko dorosłych, ale też młodzież w wieku szkolnym, czy na studiach.
Możesz też spróbować znaleźć pracę poza szkolnictwem. Kim możesz zostać? Możliwości jest multum. Pomyśl, czy sprawdziłbyś się w roli trenera osobistego, coucha, psychologa, trenera… Masz już podwaliny. W końcu przez lata pracowałeś w szkole i uczyłeś ludzi. Teraz tylko spróbuj znaleźć kolejny odłam, który Ci podpasuje. Coś w czym będziesz czuł się dobrze. Nie musisz od razu decydować się na kolejny kierunek studiów. Na początek wystarczą kursy, których jest bardzo wiele. Dobrze będzie, jeśli wyczujesz odpowiedni moment i zaczniesz się przygotowywać już wcześniej. Lepiej dmuchać na zimne i zawsze mieć asa w rękawie.