Edukacja i nauczanie
Nauczyciel matematyki
Gdy za swój kierunek studiów wybrałem filologię angielską wiedziałem, że za żadne skarby nie chcę w przyszłości zostać nauczycielem w szkole podstawowej, w gimnazjum lub liceum. Moim marzeniem było zatrudnić się jako tłumacz języka angielskiego w jakiejś dużej firmie lub zrobić kurs tłumacza przysięgłego i zarabiać ogromne pieniądze za tłumaczenie aktów prawnych i postanowień sądowych. Pod koniec trzeciego roku studiów udało mi się dostać do pracy do małej kancelarii prawniczej, dlatego na magisterkę poszedłem na studia zaoczne. W dzisiejszych czasach nierzadko doświadczenie jest o wiele ważniejsze niż wykształcenie, dlatego postanowiłem kontynuować pracę i jednocześnie kontynuować studia anglistyczne.

Na zaocznej anglistyce poznałem wiele osób, które podobnie jak ja, w ciągu tygodnia pracowały, a na weekendach jeździły na zajęcia. Większość z pracujących osób to nauczyciele języka angielskiego w placówkach edukacyjnych, czyli przedstawiciele zawodu, którego nie chciałem się podjąć. Z ogromną ciekawością obserwowałem osoby uczęszczające ze mną na zajęcia i analizowałem poziom angielskiego, jakim cechują się osoby przekazujące swoją wiedzę innym. Już po paru pierwszych zajęciach zauważyłem, że większość nauczycieli angielskiego pracujących w szkołach ma ogromne problemy z prawidłową wymową angielskich słów i wcale nie zna się na angielskiej gramatyce tak, jak powinni, nauczyciel Rybnik. Nie wiem jak ci ludzie mogą uczyć dzieci, skoro sami czegoś nie potrafią. Jak dla mnie jest to coś niepojętego i sprawa, którą powinno się dość szybko naprawić. Czy dyrektorowie szkół nie sprawdzają kogo zatrudniają?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *